piątek, 30 września 2011

..30.09 > Dzień Chłopaka...

Gdy ktoś Was zapyta -Gdzie ci mężczyźni prawdziwi tacy? My odpowiadamy - to nasi chłopacy!!!!!
Szyją, gotują i kibicują Krawat zawiążą z fantazją
Kubusiowe opowieści pośpiewają Wiedzą nawet,
co to fluid i zalotka
Takim m.in.
konkurencjom zostali dziś poddani


A dla wszystkich naszych chłopców
jeszcze raz
wszystkiego najlepszego
z okazji Waszego święta!!!























Chłopakiem nr 1 został wybrany Wojtek,

tuż za nim na podium znalazł się
Zygmunt
Gratulacje!!!


niedziela, 25 września 2011

...Jesień jest już z nami....


NIEUCHRONNOŚĆ

"Nie zatrzymasz bańki mydlanej na słomce,

choć piękna jak cud cudów, choć się mieni słońcem;

nie zawrócisz rozmowy wpół gestu, wpół słowa;

nie złapiesz w dłonie tęczy chociaż kolorowa;

nie wstrzymasz w locie ptaka, ni dmuchawca puchu,

ani rosy w południe, ni wiatru w bezruchu.

Nie zatrzymasz serc bicia i wędrówki ziemi,

ani złotych wakacji, ni przyjścia jesieni....."R . Strug

23 września nieuchronnie nastała jesień, nasz piękna złota jesień.

Myślę, że słowa wiersza doskonale oddają czas, który nastał, naszą tęsknotę za mijającym latem i wszystkimi wspomnieniami z mim związanymi. Zachęcam aby wejść czasami na naszego bloga i powspominać oglądając zdjęcia - nie tylko wakacyjne :) ciocia Grażyna


piątek, 23 września 2011

Wizja lokalna ....

         PROJEKT WIZJA LOKALNA

Za nami pierwsza, tegoroczna wizja lokalna.
Odwiedziliśmy trzy domy, trzy rodziny. Odwiedziliśmy
korzystając z oczu, uszu i wrażliwości dziennikarki "Gazety
Wyborczej" pani Sylwii Szwed. Pani redaktor była w opisywanych
domach rozmawiała z rodzicami i dziećmi i napisała
wstrząsający ale szczery i prawdziwy artykuł. Wiktoria, kiedy
pytałem ją o odczucia i myśli po zapoznaniu się z losem
opisywanych rodzin powiedziała tylko;"bardzo im
współczuję"...
Długo zastanawialiśmy się z ciocią Olą co powinniśmy Wam
napisać i na ci zwrócić Waszą szczególną uwagę.
Postanowiliśmy jeszcze raz skorzystać z tekstu Pani Sylwii Szwed
w którym znaleźliśmy poniższe zdania:
Bieda jest samotną matką.
Bieda ma trójkę, piątkę, siódemkę dzieci.
Bieda raz w miesiącu nic nie je i wtedy płacze.
Bieda nie jeździ na wakacje.
Bieda pakuje na święta puste prezenty.
Bieda ma myśli samobójcze.
Bieda je zupę z wkładką mięsną.
Bieda nie jada dwudaniowych obiadów.
Bieda je przeterminowane produkty, wydziela dzieciom słodycze,
chodzi pożyczać od sąsiadów, w sklepie bierze na zeszyt, ma
kilka złotych w portfelu, ma długi, nie kupuje ot tak ubrań
zabawek sprzętów, nie je śniadań.....
Bieda nie mówi, że jest biedna, tylko że żyje skromnie.
Powinniśmy dopisać jeszcze jednio zdanie. Bieda ma imię, nazwisko i
adres.
Powinniśmy także dopisać zdanie może dla nas najważniejsze. Bieda nie
musi nazywać się: Andrzej, Kinga, Klaudia, Wiktoria, Patryk, Dawid. Tu
powinienem wymienić imiona wszystkich mieszkańców domu.
Bieda nie musi zamieszkać w Waszych domach więc postarajmy się
wspólnie uchronić przed biedą.
Na początek wyobraźcie sobie Wasze dorosłe życie i nie
obawiajcie się tych marzeń!!! Marzenia nawet najbardziej szalone
spełniają się, trzeba jednak trochę a czasem więcej i więcej
niż trochę nad ich spełnieniem popracować.
Zatem nieustannie będziemy Wam pomagać i zachęcać do
wytrwałości w szkole, pracowitości w domu i mądrości w
postępowaniu. Pamiętajcie jednak że nie możemy Was wyręczać
w pracy nad Waszą przyszłością. Wasza przyszłość jest w
Waszych rękach!!!
Ola Sapkowska
Bogdan Sapkowski
PS. Na kolejną wizję lokalną pojedziemy do Wrocławia.
Zaproszenie od tajemniczej Pani Ewy i jej kotów czeka już ponad
rok. To będzie bardzo elegancka wizyta...

,, Projekt Palma " 2012

PROJEKT PALMA 2012 (????????????????)
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                    
Czy zauważyliście znaki zapytania w tytule niniejszego tekstu? Te
znaki zapytania znaczą, że być może - podkreślam, być może - w
przyszłym roku dzięki pomocy finansowej naszych od lat sprawdzonych
przyjaciół uda się zorganizować kolejny wyjazd na szpanerskie,
luksusowe, niezapomniane, słoneczne wakacje do jednego z ciepłych
krajów w którym oczywiście rosną palmy, morze jest ciepłe a przy
hotelach oczywiście są baseny.
W opisie wakacji zabrakło kilku najważniejszych określeń.
Mianowicie: wakacje pod palmą powinny być zapracowane uczciwą,
systematyczną całoroczną pracą i nienagannym zachowaniem w domu i
szkole, życzliwością dla innych. Krótko mówiąc, piękne wakacje
dla pięknych ludzi. Przeczytajcie proszę, jeszcze raz zamieszczoną
poniżej deklarację:

PROJEKT PALMA 2012

DEKLARACJA , CZYLI OBIETNICA

Nazywam się....................................................................mam................lat.

Chciałbym w 2012 roku pojechać na wakacje Pod Palmę , aby zasłużyć na ten wyjazd deklaruję:

1.Uczyć się pilnie i skutecznie, czyli otrzymywać pozytywne oceny i na półrocze nie mieć „zagrożeń” i ocen niedostatecznych.

2.Pilnie chodzić do szkoły, czyli nie wagarować i nie opuszczać pojedynczych lekcji.

3.Właściwie odrabiać lekcje w domu i nie marnować czasu przeznaczonego na naukę.

4.Jestem coraz starszy i wiem ,że obok przyjemności mam także obowiązki .Będę je wypełniał dokładnie i bez przymusu.

5.Szanować zdrowie i własne pieniądze, czyli nie palę i nie będę palić papierosów, „zero” alkoholu i zakazanych używek. Kieszonkowe w złotówkach będę odkładał na kieszonkowe np. w euro.

6.Szanować domową kasę to znaczy oszczędzać energię - gasić zbędne światła, wyłączać radio i telewizor, ładowarkę wyjmować z kontaktu. Zakręcać krany i nie marnować wody. Nie marnować przygotowanych posiłków i produktów spożywczych .

7.Szanować współmieszkańców i pracowników domu.

8.Jestem kulturalnym i dobrze wychowanym człowiekiem. Umiem zachować się właściwie w każdej sytuacji, w domu ,w szkole ,na ulicy ,a także za granicą – w samolocie, hotelu, na basenie i plaży.

9.Wiem ,że „Projekt Palma” może być zrealizowany dzięki życzliwości wspaniałych ludzi ,którzy zaufali mnie i moim opiekunom. Wiem, że tego zaufania zawieść nie wolno !

10. Poniżej napiszę kilka zdań o tym dlaczego chciałbym pojechać na tak „ szpanerskie” wakacje.

................................ .............................. ......................

Podpis uczestnika Podpis opiekuna Data

Poniżej jest miejsce na samodzielną twórczość.

Czy oczekujemy od Was zbyt wiele, czy wymagania są zbyt trudne do
spełnienia? Jestem przekonany, że każdy i każda z Was jest w
stanie spełnić te oczekiwania. Kilkoro powinno radykalnie poprawić
zachowanie, kilkoro zabrać się do rzetelnej nauki. Wystarczy po
prostu zachowywać się normalnie, w sposób jaki przystoi kilkuletnim
dzieciom i kilkunastoletnim młodym ludziom.
Ponownie zapraszam do udziału w "Projekcie Palma 2012" Wypełnijcie
deklaracje. Dwa razy w miesiącu uczciwie się oceniajcie....
...i być może do zobaczenia pod palmą nad ciepłym morzem!!!!

Dziś pierwszy raz będziecie oceniali swoje zachowanie i postępy.
Bądźcie uczciwi, rzetelni i życzliwi!

Bogdan Sapkowski


NO I PIERWSZE SPOTKANIE,
NA KTÓRYM
DOKONALIŚMY
WSPÓLNIE OCENY NASZEGO

ZACHOWANIA,POSTĘPÓW
W NAUCE ITP.,
JUŻ ZA NAMI.
KOLEJNE JUŻ W PAŹDZIERNIKU.....

wtorek, 20 września 2011

Wizja lokalna - reaktywacja


  



"Wizja lokalna -
reaktywacja"






W ubiegłym roku przyszedł nam do głowy pomysł o nazwie: "Wizja lokalna". Ideę pomysłu opisaliśmy już na blogu więc jedynie przypomnę, że chodzi o to by naocznie sprawdzić czy to co do Was mówimy, to jakie stawiamy Wam wymagania sprawdza się w naszym życiu. Czy nasze dorosłe życie organizujemy według zasad, które Wam staramy się przekazać. Dlatego zaplanowaliśmy kilka wizyt w naszych domach - wizji lokalnych - byście mogli sprawdzić czy potrafimy jedynie gadać i mądrzyć się czy też wiemy jak słowa przemienić w praktykę dnia codziennego. Pomysł świetny i oczywisty ale jak niestety często z dobrymi pomysłami bywa, pozostał jedynie w planach. Odbyła się tylko jedna wizja lokalna. Odwiedziliście dom Cioci Grażyny. A potem zajęliśmy się Projektem Palma....
Myślę, że najwyższa pora by do Wizji lokalnej wrócić. Wrócić z nadzieją, że próba odpowiedzi na pytanie "jak żyć" bardziej wiarygodna będzie w miejscach w których żyją realni ludzie niż w naszym domowym salonie gdzie do dyspozycji mamy jedynie słowa.
Na początek bardzo poważna, bardzo trudna rozmowa. Rozmowa o biedzie. Czy wiecie, że w naszym kraju około 2 miliony osób żyje poniżej tak zwanego minimum egzystencji!? To znaczy, że 2 miliony polaków żyje w skrajnej biedzie. To znaczy, że tylu ludziom pieniędzy brakuje praktycznie na wszystko! Na ubranie, prąd, jedzenie....
Chcemy dziś o tym porozmawiać. Dorośle i odpowiedzialnie. Oczywiście nie zaprosimy się do takich domów. Musicie uwierzyć nam "na słowo". A rozmawiać będziemy nie po to by szydzić, naśmiewać się czy pysznić tym, że nam powodzi się lepiej. Rozmawiać będziemy po to by wspólnie zastanowić się nad tym co możemy i musimy zrobić byście wasze dorosłe życie umieli i chcieli zaplanować i przeżyć bez ryzyka życia w skrajnym ubóstwie.
To plan na dzisiejszy wieczór.
Zapraszamy. Ola Sapkowska Bogdan Sapkowski

sobota, 17 września 2011

SPRZĄTANIE ŚWIATA 2011





Zanim przystąpiliśmy do posprzątania naszych okolicznych lasów Patryk,Justynka oraz Kacper postanowili pokazać jak pięknie może być w lesie.




Kolorowe drzewa, zwierzęta, ławeczki do wypoczynku a przede wszystkim brak śmieci i połamanych drzew i krzewów zachęca do tego aby udać się tam na spacer :)
ciocia Grażyna



Przygotowania do "Akcji Sprzątania Świata"

17 Września 2011 odbyło się sprzątanie Świata.Sprzątaliśmy wraz z ciocią Olą,Krysią,Anetką i Grażynką, z całą grupką porobiliśmy trochę zdjęć.Ciocia Ola i Grażynka opowiadały nam jak mieszkało się w starym Domu Dziecka.Ciocia Ola nawet opowiadała nam gdzie miała swój ogródek gdy mieszkała na Starym Mieście /jeden z budynków niedaleko naszego domu/.Wszystko zakończyło się ogniskiem i kiełbaskami oraz przepysznym ciastem które upiekła ciocia Mariola.:) WIKI

Mimo, że w dniu tym było nas niewiele efekt naszej pracy był widoczny. Na zdjęciu widać ile nieczystości znaleźliśmy w pobliskim lasku. Podczas całej akcji wszyscy dobrze się bawili a zadowolenie z dobrze wykonanej pracy widoczne było podczas powrotu do domu....

... na zakończenie akcji sprzątania lasów spotkaliśmy się przy wspólnym ognisku...

...cioteczkom humor dopisywał :) dziękujemy za wspólnie spędzony czas a cioci Marioli za wspaniałe ciasto...

czwartek, 1 września 2011

> witaj szkoło...






Gdy już wszyscy wrócimy z wypraw wakacyjnych i będziemy mieli bagaż nowych doświadczeń, wiele fascynujących historii do opowiedzenia oraz fantastycznych nowych znajomych....przyjdzie czas na naukę, która pomaga nam gromadzić mądrość, będącą drogowskazem na przyszłość...

A zatem zapału, chęci i uporu w dążeniu ku wybranym celom.....

STERNIK


W pierwszych dnia sierpnia otrzymaliśmy zaproszenie do udziału
w programie pod nazwą STERNIK –-

programie edukacji poza formalnej
zorganizowanym przez
Stowarzyszenie Karta 99
Do wyjazdu n naszego domu zakwalifikowali się:
Grzegorz, Klaudia i Kinga.

Dnia 24.08.2011 r. pojechałam na Projekt Sternik-program edukacji poza formalnej dla podopiecznych Domów Dziecka z terenu Dolnego Śląska.Projekt zajmował się pomocą ofiarom przestępstw karnych karta 99. Jadąc tam myślałam tylko o tym,że popełniłam błąd wyjazd zorganizowany był w ostatnim tygodniu wakacji ale z ciekawości pojechałam.Gdy dojechaliśmy na miejsce zaimponowały mnie warunki i widoki.Chociaż było 12 km do sklepu i brak zasięgu, to miejsce w którym zamieszkaliśmy zauroczyło każdego z uczestników. Gdy już zjedliśmy obiad i odpoczęliśmy zaczęły się warsztaty.Na początku było bardzo sztywno ale już po chwili każdy się rozluźnił bo panowała bardzo pozytywna atmosfera.Warsztaty prowadziła pani Joanna Wajda. Robiła to bardzo dobrze,miło jej się słuchało i dużo rzeczy można było się dowiedzieć. Drugie warsztaty prowadziła Pani Ewa Olszewska i Pan Paweł Dębek.Oni zaś zajmowali się przygotowaniem nas do życia dorosłego. Bardzo podobały mi się te zajęcia,robiliśmy dużo ćwiczeń które zbliżyły grupę do siebie.Otwieraliśmy się na innych i mówiliśmy o swoich emocjach.Grupa zorganizowała podchody i ognisko.W chwilach wolnych był bilard,piłkarzyki i książki.Wieczorami oglądailśmy filmy lub rozmawialiśmy.Jeździliśmy też konno.Zorganizowany był też wyjazd do Kłodzka.Zwiedzaliśmy piwnice zamku.W czasie Projektu uczestniczka grupy miała 19 urodziny.Był tort,muzyka,dużo śmiechu.Będę bardzo miło wspominać czas spędzony w Gniewoszowie.W jeden tydzień uzyskałam bardzo dużo nowych znajomych i mogłam być sobą.Najmilej jednak zapamiętam tą ciepła atmosferę którą sami stworzyliśmy otwierając się na innych. Mam nadzieje,że zorganizowany będzie ciąg dalszy projektu ponieważ chciałabym się więcej dowiedzieć o prawie. KLAUDIA