sobota, 18 lutego 2012

> PROJEKT WIZJA LOKALNA......Babski wieczór...



 Babski wieczór z dwoma kotami i jednym mężczyzną.                                                                                                                                                                                             Jeszcze niedawno nasz Dom pełen był rozkrzyczanych, rozkapryszonych małych dziewczynek. Lata i miesiące płyną szybciej niż się nam wydaje i "niewiadomokiedyiniewiadomojak"  okazało się, że  wokół nas pojawiło się wiele już prawie dorosłych kobiet. A to znaczy, że pora już najwyższa by zorganizować prawdziwie babski wieczór i uczciwie pogadać o naprawdę ważnych sprawach.
          

Projekt "Wizja Lokalna" jest znakomitą okazją do takiego spotkania.

Więc już się cieszymy, że w niedzielę przyjadą do nas same dziewczyny. Zaprosiliśmy także tajemniczą Panią Ewę, która obiecała opowiedzieć nam..........ale to jeszcze tajemnica!!!!  Z pewnością będzie ciekawie i oczywiście będzie można zaglądać do prawie wszystkich szaf i kątów i zadawać prawie wszystkie pytania. A jeżeli obecność trzech osobników płci męskiej - w tym dwóch kotów - będzie wam przeszkadzać  to zamkniecie ich w kuchni i niech tam sobie posiedzą z laptopem na naszej klasie albo innym fejsbuku. Mogą także przygotować kawę i herbatę.
 Do zobaczenia!
Ola Sapkowska
Bogdan Sapkowski




 






                                                      
                             



 

czwartek, 16 lutego 2012

KARNAWAŁ....



 10 w piątek był bal przebierańców ja przebrałem się za babo
diabła,Dawid za dziewczynę,Emilka za czarownice,
ciocia Monika za motylka,Wiktoria za anioła,
Grzesiek za prezydenta a Kasia nie pamiętam .
Były różne zabawy np dwie związane nogi i trzeba było skakać 
i bez dotykania rąk wziąć balona i pobiec powrotem
.Było też karaoke.
Pierwsze miejsce za strój wygrała Emilka drugie Dawid a trzecie Kacia z
Grześkiem.Zabawa mi się podobała.     KACPER
 

DAWID
10.02.2012r.(piątek)w 
naszym domu nad stawem 
odbyły się zabawy
karnawałowe.
Było ciekawie i fajnie
.Chciałbym żeby taka zabawa była
jeszcze za rok.
                                        DAWID










czwartek, 9 lutego 2012

Przeżyj to sam czyli miesiąc na prawie własny rachunek.

Proponujemy Wam nowy pomysł, który - taką mamy nadzieję -
pomoże Wam lepiej przygotować się do samodzielnego, dorosłego życia.
Po wysłuchaniu tysięcy uwag i narzekań na temat jedzenia. Po wielu
dyskusjach o wyższości chińskiej zupki nad domową pomidorówką, kiedy
prawie daliśmy się przekonać, że czipsy i oranżada lub kola to obiad
zdrowszy niż tradycyjna zupa i drugie danie, że po co kupować inne
produkty - wystarczy codziennie kupić wiadro masła czekoladowego i
wszyscy będą szczęśliwi i zdrowo najedzeni, ruszyliśmy głową i oto
propozycja:
                 
PRZEŻYJ TO SAM
/czyli miesiąc na prawie własny rachunek/

-  Dorosły i odpowiedzialny mieszkaniec Domu wspólnie z
opiekunem, na podstawie podania do dyrektora otrzymuje w formie
zaliczki kwotę 30 x dzienna stawka żywieniowa, to znaczy
dostaje tyle pieniędzy ile każdego miesiąca wydajemy na
zakupienie produktów spożywczych dla każdego z
mieszkańców.
-  Pod czujnym okiem opiekuna planuje jadłospis oraz wydatki na
jedzenie.
-  Dokonuje samodzielnych zakupów artykułów spożywczych w
wybranych sklepach, kierując się kryterium ceny, jakości i
wartości odżywczej wybieranych produktów. Zakupy muszą być
potwierdzone paragonami niezbędnymi do rozliczenia zaliczki
oraz sprawdzenia jakie produkty zostały zakupione.
-  Produkty przechowuje się w kuchence na drugim piętrze.
-  Wychowanek pod opieką wychowawcy planuje i samodzielnie
przygotowuje cztery posiłki dziennie: śniadanie, drugie
śniadanie zabierane do szkoły lub na praktykę, obiad /
składający się z dwóch dań - zupę można ugotować na
dwa, trzy dni i właściwie przechowywać w lodówce/ oraz
kolację.
-  Śniadanie i kolacja powinna być przygotowana w taki sposób
i w takim czasie aby posiłek mógł być spożyty wspólnie z
pozostałymi wychowankami.
-  Miejscem przygotowania i spożycia obiadu są aneksy
kuchenne. Pora obiadu to czas około godziny 15.
-  Zakupy oraz przygotowanie posiłków nie może kolidować z
innymi obowiązkowymi zajęciami a szczególnie nie może
odbywać się kosztem czasu przeznaczonego na naukę i
obowiązki domowe.
-  Wychowanek prowadzi "dzienniczek" w którym notowany jest
jadłospis oraz dokonywane zakupy.
-  Wychowawca obecny podczas posiłku potwierdza w "dzienniczku"
przygotowanie i spożycie posiłku.
-  Dorosły, odpowiedzialny, samodzielny i uczciwy mieszkaniec
nie korzysta z produktów żywnościowych dostępnych w
aneksach kuchennych a przeznaczonych dla mniej samodzielnych
mieszkańców.
-  Wychowanek ustala z opiekunem sposób i miejsce
przechowywania pieniędzy przeznaczonych na jego wyżywienie
oraz paragonów niezbędnych do rozliczenia zaliczki.
-  W przypadku zagubienia lub utraty pieniędzy przeznaczonych
na wyżywienie mieszkaniec zwraca utracone pieniądze
oszczędzając kieszonkowe lub wynagrodzenie zarobione na
praktyce.
-  W przypadku utraty lub wydania pieniędzy przeznaczonych na
wyżywienie przed upływem miesiąca, dorosły i odpowiedzialny
mieszkaniec powraca do spożywania posiłków wspólnie z
pozostałymi mieszkańcami Domu.

Przeczytajcie, pomyślcie, spróbujcie. Wierzymy,że
dacie radę!!!
                       Ola Sapkowska
                                                       Bogdan Sapkowski