sobota, 26 grudnia 2009

DŻEM!!!



Mówi się o nich „polscy Rolling Stonesi”...

I faktycznie - coś w tym jest. Choćby
ze względu na źródła muzyki,
żonglowanie stylami, konsekwencję.
Ze względu na staż, pod względem
którego coraz mniej mają równych.
No i ze względu na skomplikowane,

nie wolne od dramatów dzieje...




















1 komentarz:

Falvardin pisze...

Czekamy jeszcze na zdjęcia antyramy z autografami...