W
środę 21.08 odbyło pierwsze spotkanie z tegorocznego cyklu ,
Justyna, Natalia, Kasia, Paweł i mały Maciek( który raczej słuchał)
zajadając śliwki i oglądając zdjęcia rozmawiali o tym co trzeba
zrobić, żeby kiedyś mieś własny dom, w którym jest czysto, ładnie i
bezpiecznie
PS. Dzieci sprawdziły czy mamy poukładane ubrania w
szafie i czysto w kuchni. Kasia zdecydowała, że najpierw kupuje się
meble, Natalia przywołała ją do porządku stwierdzając że najpierw
trzeba mieć mieszkanie reszta ułoży się w logiczną całość bo żeby
mieć mieszkanie trzeba mieć pieniądze, pieniądze trzeba zarobić,
zarabia się je pracując, a wcześniej trzeba się uczyć chodząc do
szkoły.
Ustaliliśmy również , że pieniądze można otrzymać z banku,
ale też trzeba pracować. W rozmowie dotarliśmy więc do sytuacji, w
której znajdują się wszyscy mieszkańcy domu bo przecież chodzą do
szkoły, tylko czy naprawdę się uczą? Czy myślą o tym że właśnie
teraz decyduje o swojej przyszłości ? Mam nadzieję, że wspólne
ustalenia zostaną pamięci uczestników spotkania.Mimo zaproszenia w
spotkaniu nie uczestniczyli Piotr , Patryk , Wojtek ,i Kamil
a szkoda!!!!!!!!!!!!!!!
Ola Sapkowska
Ja, czyli Kasia, Natalka, Justyna, Paweł i Maciek byliśmy u cioci Oli i
wujka Bogdana na " wizji lokalnej". Ta wizja lokalna miała nam
powiedzieć co zrobić gdy będzie się miał swój własny dom. Rozmawialiśmy,
ciocia Ola pytała nas a my odpowiadaliśmy np. że trzeba kupić meble,
znaleźć sobie prace ale żeby znaleźć pracę to trzeba skończyć szkołę.
W środę byliśmy u cioci Oli i wujka Bogdana na wizji lokalnej, która dotyczyła tego " co zrobić żeby mieć własny dom". Gdy siedzieliśmy i zajadaliśmy śliwki i ciastka wujek zadawał nam pytania na temat mieszkania, później tłumaczył jak można zdobyć kredyt. Wujek z ciocią Olą tłumaczyli nam jak oszczędzać pieniądze. Pod koniec odwiedzin oglądaliśmy mieszkanie i ciocia z wujkiem pokazali nam jak może być czysto w mieszkaniu i w szafkach :) NATALKA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz