W styczniu obchodziliśmy urodziny Wiktorii, Moniki, Angeliki oraz Pawła.
Życzymy Wam wszystkiego najlepszego!!!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2dsmZEUhQZ2CWPEd556a1Rs5OzcF4j5FEEVbuFal9ho9QMWTNPRXNpk-orldjbeef7kPy34iTJ20I0fD9R5Ke1VxWE8iowthwb9g0LFyyV9YBrOw6jvEOtttIggsIonycWTQaOCdxHuM/s1600/P1260035.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDfJ24b9nS4ncJjNNRw9XKXEt4pOh7BTtQXpCt-3daMQZaOudzwYC0QnHzbD3EjHFn4ACMobV0XrAZ0kN9r5hhqXthfXoJSkbLVXspxt3Z57NSy9wDS9fSaLdIFEnRg_PM8k8vlxTFp4s/s1600/P1260024.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAq74TTgDQFxJaE-B9eH-uL8Zs5BiBs7y6FsGDJBb71Yr-nUDnugiPAfW4dd9SirZXCeafc-hrCzc7btN19tanG5NXFBwAsz1_mOb5bJTbuPvdM-2-um0PnZ3i6_RbdI1HJH34HPYISBQ/s1600/P1260022.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOpquWrICNGemrUQS-ddPZ_mSzl8Fh7QxjPF9A0lYK2qnCdgHO3nUTu9JmdzzpoWCd9X0yPIs_A0VwPHirZKO1vy3zuHl8T385LwNg-S1tnnBYQttl6Tt-JYQ8-ez_1Me4BEjAkrhGj8M/s1600/P1260027.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNKTmXh_v0mP-20BrrG9K0lDOmD6qEE4zQk-0qZfYbUAeAYN7uHOV7BoGoLL9fIn8m1gOWF2_lfvEBEwR_2z9yLD5suwhNU-58J8xh9hMfjQN1bwILfxWH_D8jRCAC4aAw1guWLG4_5JY/s1600/P1260032.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVPQ1y0kzYkyBWTExUG2eaLJ20t1ETvmP7x_CUC3a_huLRZp3jEKoNbrzzO-lmV69TfMalKootJ1-rdFwU29BU_oXazqK8T9K-X__z5Lt7AmewPj3lJe9hOTIz4b9oLVx_F92czykKEpk/s1600/Zdj%C4%99cie-0076.jpg)
![]() |
Najodpowiedniejsze zadanie dostała Kasia, która podjęła się zadania usmażenia przygotowanych kółeczek - nie mogły być za jasne nie mogły być spalone - ale udało się znakomicie :) |
![]() |
Każdy próbował dołożyć cząstkę siebie w przygotowywany wspólnie podwieczorek / wtedy to dopiero smakuje/ |
W sobotę o koło godziny 17:00 przyjechali do nas
klerycy. Klerycy razem z nami robili ser
smażony i zupę czosnkową . Przed kolacją z klerykami jeszcze śpiewaliśmy różne
kolędy a na koniec wszyscy razem zrobiliśmy sobie zdjęcie- musieliśmy mówić
ser, śmiać się i robić zeza. Bardzo mi się podobało. Kacper
W sobotę czekaliśmy z niecierpliwością na kleryków, którzy pojawili
się ok. godz. 17.00 Na początku całej zabawy, jedni śpiewali z
klerykiem Jurkiem, a drudzy pomagali klerykom przygotowywać
kolacje. Kleryk Rafał musiał nauczyć się do sprawdzianu, który miał
nastąpić następnego dnia, a żeby dobrze się przyuczyć sprawdzał tez nas. Wreszcie nadszedł ten moment w którym
każdy zasiadał do stołu, aby móc delektować się czeską kuchnią.
Smażony ser w panierce był naprawdę pyszny, a zupa czosnkowa
jeszcze lepsza. Spotkanie było wspaniałe i świetne na zabicie nudy. Za przyjazd klerykom dziękujemy i mamy nadzieje, że jeszcze nie
jedno takie spotkanie nas czeka :)
Wika
|