sobota, 25 maja 2013

Kwitnąca niespodzianka.....



             Dzięki pani Teresie i Panu Staszkowi Sajanom  wiosną wokół naszego domu robi się przepięknie . „Od zawsze” dostajemy od nich kwiaty. Podobnie było dzisiaj . Wracający ze szkoły moi koledzy i koleżanki zauważyły, że po domem zrobiło się  kolorowo .    Wiki
 

        Ja – Kasia F. :)  posadziłam i policzyłam  dzisiaj wszystkie kwiatki a były to:  pelargonie, sur finie, lobelia….

           Na początku naszej pracy siłami starszych chłopaków wykopaliśmy z pobliskiego lasku odrobinę ziemi i uzupełniliśmy nią nasze gazony, później ziemię zlaliśmy wodą. Kolejnym krokiem było rozstawienie kwiatów i przygotowanie ich do sadzenia - jak one pachną :) był przy tym lekki spór, które, gdzie i w jakiej kolorystyce ustawić, na szczęście daliśmy radę :) Gdy ziemia przeschła zaczęliśmy sadzić kwiaty. Każdy chciał zasadzić swojego kwiatka. Później było już z górki, podlać zasadzone kwiaty i KONIEC.
Kasia, Paweł, Kacper, Patryk, Skiku, Daniel

         Teraz  przed  naszym domem będzie pięknie, kolorowo a latem przylecą do nas motyle … :)

          







Mój brat –Kacper, jako Naczelny dowodzący kierował całą ekipą ogrodniczą – hi hi:), Paweł z kolei - ornitolog - oprócz sadzenia zajął się również zdiagnozowaniem znalezionego w rynnie ptaszka.
Ptak okazał się zdrowym okazem :-)Wiktoria


Miałem zaszczyt posadzić różową pelargonie i było FAJNIE…
        Bardzo miłe zaskoczenie, gdy wróciliśmy ze szkoły przed naszym domem stało dużo kolorowych kwiatów. Podczas zabawy w ogrodnika usłyszałem dziwne tarcie pazurami o rynnę, szybko odnalazłem to miejsce i zobaczyłem, że coś tam jest uwięzione – pod rynną było miejsce bardzo zapchane liśćmi i wyciągnąłem bardzo fajnego ptaka, który był cały czarny i miał bardzo duże skrzydła, nooo - wielkości mojej dłoni a nawet większe. Bardzo się ucieszyłem gdy go uwolniłem bo mogłem wreszcie zobaczyć taki okaz i nigdy tego nie zapomnę!!!!!!!!!!!!!!!      
                                                                                                                                       Paweł.F

Brak komentarzy: