W ostatnia niedzielę sierpnia wybraliśmy się wszyscy na Wrocławski Rynek, który zamienił się w prawdziwą pigmejską wioskę. Były afrykańskie chaty, rdzenna muzyka i lokalne jedzenie. A to wszystko aby pomóc mieszkańcom Czarnego Lądu - w szczególności dzieciom.
Wszyscy chętnie zaglądali do wnętrza pigmejskich chat. Serwowane potrawy zjadane przez pigmejów niestety nie trafiły w gusta smakowe naszych dzieci. Wszyscy natomiast chętnie wzięli udział w warsztatach tańca afrykańskiego. Ciocie Grażyna i Krysia.
29.08.10(w niedzielę)wybraliśmy się do Wrocławia.Byliśmy w kinie na
filmie pod tytułem "JAK UKRAŚĆ KSIĘŻYC",film był w 3D.Odwiedziliśmy
też Rynek wrocławski,zrobiliśmy wiele zdjęć koło fontanny,były też
warsztaty tańca afrykańskiego, w których wiele dzieci uczestniczyło...
Słuchaliśmy zespołu RAZ DWA TRZY:)
Potem ciocia Grażynka i ciocia Krysia zabrały nas na pizzę.Niektórzy
byli też na lodach:WIKTORIA
Odpowiedni strój na kapryśną pogodę....
Rano poszliśmy na pociąg i w końcu dojechaliśmy do Wrocławia. Oglądaliśmy różne przedmioty z Afryki. Były tam łuki, strzały, szałasy i była tam też skóra zebry, na której zrobiliśmy sobie zdjęcie. Dużo zdjęć zrobiliśmy przy fontannie w rynku.Grzesiek grał na bębnach. OLA
W niedziele byliśmy w kinie na filmie "Jak ukraść księżyc" 3 D
Potem poszliśmy do rynku i patrzyliśmy jak śpiewają i tańczą. Poszliśmy na pizzę,była ogromna i bardzo dobra:)
.Patryk Pleśniak
W niedziele wraz z wszystkimi dzieciakami
pojechaliśmy pociągiem do kina
na jak ukraść księżyc?......... później jedliśmy pizze a potem
wróciliśmy na rynek i tańczyliśmy taniec afrykański a potem
pociągiem o godzinie 19.48 do domu. Daniel
Pożegnanie z wakacjami, Wrocławiem i wszech obecnymi
krasnalami.........
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz